Mam ogromną przyjemność gościć na bloguEssy-floresy, bardzo dziękuję za zaproszenie :)
Dzisiaj będzie świątecznie. Kartki na bazach kraftowych moim zdaniem nie potrzebują wiele dodatków, tło świetnie eksponuje tekturki, trochę chlapnięć, odrobina tuszu, koronki, przedartego papieru i już tworzy się ciekawa, klimatyczna kartka. Jeżeli chcemy dodać odrobinę blasku naszym tekturkom to świetnie sprawdzi się złota bądź srebrna farbka akrylowa.
Męskie kartki były dla mnie jeszcze niedawno czarną magią, zmieniły to pewne warsztaty, ale o tym jeszcze będzie w swoim czasie... W każdym razie okazuje się, że można łatwo i przyjemnie i całkiem sprawnie skleić męską karteczkę :)
Ujrzałam papier, zakochałam się, kupiłam i... przeleżał sporo w szufladzie zanim go pocięłam. W każdym razie na pewno nabrał mocy urzędowej... Ale jak już pocięłam to hurtowo, dzisiaj część pierwsza :)