Ciąg dalszy zabawy z pastelową rapsodią, polubiłam ogromnie ten zestaw bo wszystko w nim doskonale do siebie pasuje. Tak więc na pewno będą jeszcze nowe twory w pastelowych tonacjach :)
A teraz czas się zabrać do pracy chociaż nie wiem czy mam jeszcze siłę... Dzisiaj walczyłam z chwastami w ogrodzie, efekty są, ale nie jestem pewna czy jutro wstanę z łóżka o własnych siłach ;)
Ciekawa kompozycja, ładne, delikatne kolory. Walka z chwastami pewnie udana, skoro tak pięknie zakwitły kwiaty? ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje :) Niestety chwasty nie dają za wygraną a aktualnie walczę ze skutkami koszmarnego gradobicia... całe szczęście, że w/w nieszczęścia kartek nie dotyczą ;)
Usuń