poniedziałek, 25 lutego 2013

z przymrużeniem oka ;)

Walentynki już dawno za nami, ale skusił mnie konkurs na forum Scrappasion przygotowany przez scrapki.pl na nietypową walentynkę- bez koloru czerwonego i różowego, bez kształtu serca i bez słowa „miłość”, „kocham”, „walentynka” oraz data „14 lutego”. 
Postanowiłam potraktować temat z przymrużeniem oka chociaż mam wrażenie, że klejenie i marszczenie kolejnych warstw koronek trwało wieki!






Prześwitujące koronki są słodką obietnicą...  


:)

sobota, 23 lutego 2013

metamorfoza pudełka

Niewielkie pudełeczko po perfumach zyskało nową szatę :) UHKowa kolekcja Herbata z malinami wspaniale nadaje się do prac w stylu Shabby Chic, a styl ten z kolei pięknie pasuje do miłosnych wyznań :)





Papier jest wytuszowany po brzegach tuszem distress vintage photo, pokryty perłową farbą akrylową i lekko rozbielony białą farbą akrylową. Na zdjęciu nie bardzo niestety widać, że naperłowo lśnią także tekturki ze Scrapińca :)stempelek listki z Agaterii



A w środku kryje się składana w harmonijkę kartka :)


 

 




A tak wyglądało pudełko przed metamorfozą :)




Pracę zgłaszam na wyzwanie:




candy w Studio 75

Chciałabym, chciała ... ;)


wtorek, 19 lutego 2013

Męskich spraw ciąg dalszy...

... tak jak obiecałam dzisiaj księga gości plus kartka :) Solenizant jest duszą towarzystwa, człowiekiem z niesamowitym poczuciem humoru, miłośnikiem kobiet i pikantnych dowcipów stąd takie a nie inne klimaty :)

Wybaczcie, fotki również były robione na raty w dwóch różnych miejscach.





A w środku...





Każda strona została ozdobiona.



Gdzieniegdzie powstawiane przekładki z pięknymi pin up girls, z drugiej strony obrazka za każdym razem znajduje się jakiś dowcip lub aforyzm w odpowiednim klimacie :)



I cały zestaw :)





Na koniec ciut się pochwalę - bardzo polubiłam ekspresowe wyzwania w Rapakivi i one chyba mnie też :) Na razie były dwa i w obu moje prace zostały wyróżnione! Miło, bardzo miło :)

:))))))))))))))

poniedziałek, 18 lutego 2013

męski exploding box


Ten exploding box to mój boxowy debiut :) Nie dość, że pierwszy to jeszcze dla faceta i to na nie byle jaką rocznicę, więc zadanie dwa razy trudniejsze. Do tego czasu na jego zrobienie było niewiele i skończyło się na nocnym posiedzeniu :) Zrobiłam go już jakiś czas temu, ale się uchował do dzisiaj i idealnie wpasował w nowe wyzwanie Scrapgangu, na które serdecznie zapraszam!

Pudełko jest duże bo 10x10cm, do jego wykonania użyłam papierów i dodatków z Galerii Rae oraz UHK.
Z racji mega pośpiechu przy pracy sesja zdjęciowa odbyła się najpierw w warunkach spartańskich a później wypożyczyłam pudełko jeszcze raz od solenizanta do sesji poprawkowej (Kamiś :*)

 Na tą samą okazję powstała jeszcze księga gości w komplecie z kartką, ale o tym jutro :)

Zapraszam do oglądania :)







 Podeścik na początku był pojedynczy, ale po sklejeniu całości okazało się, że jest za niski więc przeprowadziłam akcję pod kryptonimem "skalpel" - odcięłam go, zmontowałam jeszcze jeden i skleiłam całość od nowa :) Myślę, że powoli osiągam mistrzostwo w doklejaniu spodniej warstwy w każdej pracy w jakiejś irracjonalnej kolejności!

Tekturki ze Scrapińca :)







Stempelki od Joligg :)


Tag z sentencją można wyciągnąć lub całkowicie schować za zegarem :)
 






Ufff :) Pięknie dziękuję za wytrwałość.
cdn...

czwartek, 14 lutego 2013

kartka z cekinowym sercem oraz wyniki mini candy


Prosto i na temat :)





I żeby nie przedłużać kalendarz i mała przydasiowa niespodzianka powędruje do osoby, która zostawiła komentarz z numerem ...


...czyli do Dziubka! 
Gratuluję i proszę o kontakt mailowy kklehr@tlen.pl
Pozdrawiam :)

wtorek, 12 lutego 2013

Zuzanna w krainie czarów

Zachwycił mnie temat konkursu Scrapcafe na forum Scrappasion. Od razu przypomniało mi się zdjęcie mojej córki biegającej po trawie z wróżkowymi skrzydełkami  na plecach tak więc Alicja w krainie czarów stała się Zuzanną :) Jest to mój pierwszy scrap w takim stylu i przyznam, że spodobało mi się więc pewnie będą kolejne :)


Scrap powstał na pięknych papierach Primy Nature Garden, których zaledwie kilka sztuk kupiłam na warsztatach we Wrocławiu, czekały cierpliwie na swoją wielką chwilę :)
Będzie dużo zdjęć...




Koronki, tekturki i kwiaty pokryte są perłową i złotą pastą akrylową dzięki czemu zyskały piękny połysk. Tekturki dodatkowo pokryte craclem.


Stare, pożółkłe karty do gry też się przydały :)





Napis wytuszowany chyba 3 rodzajami tuszu i pokryty glossy acents - lubię tak :)



Płatki kwiatów przeciągnięte perłową farbą i delikatne kropelki rosy... Listki to stempelek z Agaterii - moja nowa wielka miłość :)
 

Skrzydełka elfów i motyli połyskują brokatem...


...lampiony też :)
 





Dziękuję wszystkim, którzy dotrwali do końca :))))